Hanna Krall jest dziennikarką cieszącą się w swoim środowisku dużym autorytetem. Na swoim koncie miała szereg reportaży, jednak największą popularność przyniósł jej reportaż z 1977 roku pt. "Zdążyć przed Panem Bogiem". W wywiadzie przeprowadzonym przez Wojciecha Wiśniewskiego autorka wyznała, że bardzo ją interesują Żydzi, żydowski świat, który istniał 50 lat temu. Dzisiaj stara się szukać jego pozostałości, dlatego znalazła kontakt z Markiem Edelmanem - jedynym żyjącym człowiekiem z dowództwa powstania w getcie i po wielu trudnościach namawia go na rozmowę. Reportaż składa się z 15 wyodrębnionych graficzne elementów, z których każdy ma różnorodną formę.
Autorka zaznacza, że nie starała się zdominować wypowiedzi bohatera, w związku z tym rzadko ujawnia swoją reakcję, nie eksponuje swoich myśli i wrażeń. W reportażu stara się również unikać pytań bardzo osobistych i nigdy "na siłę" nie skłania Edelmana do mówienia o pewnych sprawach. Krytycy literaccy różnie określali gatunek książki - nazywano ją esejem, reportażem, a nawet opowieścią dokumentalną.